Andrzej Filipowicz. Gwiazda różnych stylów

2022-08-07
Nie cierpi gdy coś go ogranicza. Kiedy tworzy posługuje się obrazami podpowiadanymi przez wyobraźnię. Jego dzieła do złudzenia przypominają prace impresjonistów i abstrakcjonistów. To dwa ulubione kierunki Andrzeja Filipowicza, malarza, który nie przestaje zachwycać się otaczającym go pięknem.

Autor zmysłowych obrazów

Delikatne kolory i światłocień. Nierealistyczne, złożone z sennych marzeń i baśni. Takie są płótna artysty zacierającego granice między barwą i fakturą. Realizmem i abstrakcją. Wiarą i wiedzą. Przyznaje, że w malarstwie ma nieograniczoną władzę.

Mawia: „(...) Potrzebujemy radosnych obrazów. Jeśli szukasz smutnych rzeczy, obejrzyj wiadomości”.

Andrzej Filipowicz urodził się w 1974 roku w Grodnie. Sztuka intryguje go od dawna, jednak w przeciwieństwie do innych twórców ma ograniczone możliwości. Na Białorusi, gdzie mieszka, materiały malarskie nie należą do tanich, do tego dochodzą zajęcia z rysunku i anatomii. Aby zwrócić na siebie uwagę, malarz pilnie się uczy. Na tamtejszej uczelni wykonuje wyróżniające się rysunki, obrazy i grafiki.

Potem zostaje przyjęty do Związku Artystów Polskich, które organizuje mu pierwsze wystawy. W galerii Tyzenhaus w rodzinnym mieście pojawia się dużo przed czasem. Jest zdenerwowany, po raz pierwszy krytycy oceniają jego dzieła. Kompozycje zostają entuzjastycznie przyjęte, jednak niewiele osób godzi się na wystawienie prac Filipowicza. To dla niego cios. Dalej uczestniczy w spotkaniach Związku, przygotowuje kolejne obrazy i marzy o wielkim świecie.

Marzyciel

Kiedy jakiś czas później Filipowicz pojawia się na pierwszym plenerze malarskim, nie przestaje myśleć o wyprowadzce. Z zachwytem chłonie atmosferę Wrocławia i Oborników Śląskich, jednak marzenia to jedno, drugie to szara rzeczywistość. Ta nie nastraja optymistycznie. Rzędy szarych podobnych do siebie bloków pozbawione są piękna, o które niestrudzenie walczy artysta. Od Edwarda Dwurnika, którego skrycie podziwia, słyszy, że warto stworzyć własny styl. Po latach Filipowicz przyzna mistrzowi rację.

Nie od razu skłania się ku delikatnym, jasnym obrazom. Zakochuje się w hiperrealnych kompozycjach, z taką samą pasją podchodzi do abstrakcji. Misza różne kierunki, tworzenie nowych dzieł jest dla niego świętem.

Przekracza granice, łamie tabu,  nie zamierza prowokować. Woli, by malarstwo było ponad podziałami. Jego obrazy mają wiele sekretów i tajemnic. Są różnobarwne, przypominają artyście dzieciństwo. „Dzieciństwo jest magicznym czasem, ale możemy ocalić to co wówczas było ważne. (...) Miejcie marzenia, nie płoszcie ich. Bądźcie marzycielami”.

Znawca delikatnej sztuki

Coraz większą uwagę poświęca duchowości, uwielbia tworzyć kobiece portrety. Jego sztuka jest spontaniczna, świeża i niespotykana. Otwiera bramę do świata pełnego magii i blasku. Jasne plamy barwne tworzą unikatową mozaikę złożoną ze światła, ruchu, ciszy i spokoju. Chce, by widzowie na własnej skórze przekonali się, czym jest szczęście. On sam ma powody do zadowolenia.

W 1999 roku otrzymuje zaproszenie do Białegostoku. Powód? Jedna z wielu samodzielnych wystaw. Kolejne lata upływają Filipowiczowi na licznych podróżach. Wielokrotnie bywa zapraszany do Krakowa, Torunia, Wrocławia, Warszawy, Drezna, a nawet Dohy. Katar robi na nim duże wrażenie. Udział w Karnawale Zimowym, zorganizowanym z wielkim rozmachem wydarzeniu, jest jego wielkim pragnieniem. Wszędzie, gdzie się pojawia, jego malarstwo natychmiast przykuwa spojrzenia. Każda praca pozostawia w nim trwały ślad. Mawia, że dzięki sztuce staje się lepszym człowiekiem.

Poszukiwacz piękna

Niezależnie od stylu, w jakim tworzy, Andrzej Filipowicz skłania się ku wzniosłym, doskonałym i idealnym rzeczom. Nie interesuje go realny świat, o wiele lepiej czuje się w wykreowanym przez siebie rzeczywistości. Wielkoformatowe płótna to nie jedyne prace, jakie wykonuje.

Równie dobrze czuje się, gdy naciska migawkę aparatu, wymyśla grafiki, projektuje wnętrza i ubrania. W każdej z tych dziedzin poszukuje piękna, aktualnych prawd i niezmieniających się, trwałych wartości. Uważa, że dzięki nim współczesne malarstwo nigdy się nie zestarzeje.

W 2015 roku artysta otrzymuje intrygującą propozycję; ma stworzyć stroje inspirowane swoimi obrazami. Tak trafia na łódzkie Fashion Week Poland. Organizatorzy wiedzą, że Andrzej Filipowicz uwielbia wyzwania, nigdy się nie poddaje. Nawet najbardziej karkołomne realizacje stają się czymś nadzwyczajnym.

Ubrania z kolekcji „City Life” do złudzenia przypominają tworzone przez artystę dzieła. Są eteryczne, delikatne i bardzo kobiece. Pomysł od razu spotyka się z dużym zainteresowaniem.

Najważniejsze wyróżnienia Andrzeja Filipowicza

Malarz nie przestaje zaskakiwać. Każda kolejna ekspozycja budzi niekłamany podziw publiczności. Kobiece portrety i spowite mgłą krajobrazy stają się wyznacznikami stylu artysty, o którym coraz częściej mawia się, że jest mistrzem radosnych, optymistycznych kompozycji. Otrzymuje za nie nagrodę z rąk Ministra Kultury.

Chwilę później Filipowicz dostaje zlecenie na zaprojektowanie statku Dar Młodzieży, który wyrusza w Rejs Niepodległości. Twórca nie przypuszcza, że zostanie wyróżniony kolejnym ważnym odznaczeniem. Nagroda Ministra Gospodarki Morskiej ma dla niego duże znaczenie, jednak największym zaszczytem jest dla malarza fakt, że jego obrazy znajdują się w wielu kolekcjach firmowych. PKN Orlen, fundacja Polonia Semper czy mieszcząca się w Brukseli Komisja Europejska to tylko niektóre miejsca, w jakich można podziwiać jego obrazy.

Andrzej Filipowicz w galerii Advena Art

Andrzej Filipowicz jest artystą, którego obrazy stanowią bramę do świata złożonego z zapachów, dźwięków i niezwykłych kolorów. W Advena Art zwracamy szczególną uwagę na ponadczasowe, nigdy nie wychodzące z mody kompozycje. Jesteśmy przekonani, że dobra sztuka to taka, która ma coś do powiedzenia. Bez wątpienia takie dzieła tworzy Andrzej Filipowicz.

 

Więcej artykułów o artystach znajdą Państwo na naszym dedykowanym blogu: https://www.advena-art.com/aktualnosci/blog.


Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej informacji można znaleźć w naszej "Polityce Cookies".